EUROPA BUSEM || 2011 HISZPANIA

EURO ROADTRIP ’11 :: Hiszpania

Dzień 16 ::

Rano nie obeszło się bez kolejnych prób polowania na ryby. Jak łatwo się domyśleć z takim samym rezultatem jak wczoraj. Po śniadaniu pojechaliśmy zwiedzać rezerwat przyrody Parc Natural Delta de l’Ebre. Na początek cypla w rezerwacie przejechaliśmy przez tereny pełne upraw ryżu, z których rozchodził się specyficzny zapach.Następnie droga prowadziła przez wąski półwysep. Tworzył on ciągnąca się kilka kilometrów plaże, przy której biwakowało sporo osób. W końcu dojechaliśmy do miejsca, gdzie trzeba było już zostawić samochód. Dalej udaliśmy się pieszo ponad kilometr brzegiem morza (plaża była tak rozgrzana że nie dało się stanąć). Doszliśmy do wieży obserwacyjnej. Mieliśmy nadzieję ujrzeć z niej ptactwo zamieszkujące rezerwat, a w szczególności flamingi. Widok z wieży okazał się jednak dość słaby. Doszliśmy z powrotem do busika i obraliśmy kierunek Walencja.Po paru zakrętach Kuba spostrzegł upragnione flamingi. Parę zdjęć i jedziemy dalej.
Zatrzymaliśmy się w supermarkecie, gdzie zakupiliśmy obiad (tym razem świeże kalmary). Wracamy głodni i z wizją obiadu do samochodu, a tu niespodzianka (wcale nie miła). Maliniak odmówił posłuszeństwa. Tym razem my mamy awarię. Zapewne kostka (wcześniej dająca się we znaki) w końcu się musiała przepalić. Czekamy do jutra, aby do końca wyjaśnić sytuacje.

You Might Also Like