Święta Góra Grabarka
Pierwszym miejscem w jakim zatrzymaliśmy się na Podlasiu była Święta Góra Grabarka, która jest najważniejszym miejscem kultu religijnego dla wyznawców prawosławia w Polsce. Od setek lat przybywają tu pielgrzymi. Najliczniej pojawiają się 19 sierpnia podczas dorocznego Święta Przemienienia Pańskiego.
W czasie wizyty zostawiają na górze krzyże, które niczym las otaczają osadę Grabarka-Klasztor. Wchodząc na górę, przenosimy się w mały świat o swoistym i mistycznym klimacie. Ilość krzyży jest imponująca, a każdy z nich został przez kogoś w osobistej intencji przyniesiony. Można popaść w zadumę.
Krzyże są przeróżne. Duże i małe, drewniane, metalowe, murowane i kolorowe. Na wielu z nich wiszą, bądź są poprzyczepiane dużo mniejsze symbole. Pozorny w ich ustawieniu bałagan robi przepiękne kompozycje. Warto tu zwolnic i spokojnie się w tym labiryncie poprzechodzić, bo co krok można odkryć kolejna perełkę.
Istnieje kilka genez początku kultu na Grabarce. Te z faktami historycznymi odłożę na bok, a wspomnę tylko legendę. Według niej Góra Grabarka zasłynęła w 1710 roku, kiedy to w okolicy panowała epidemia cholery. Pewien starzec miał wtedy we śnie objawienie, że mieszkańcy mogą znaleźć schronienie przed tą dziesiątkująca chorobą na wzniesieniu w pobliżu Siemiatycz. Wierni wraz z krzyżami udali się na górę. W modlitwie pili i obmywali się wodą ze źródła tryskającego w pobliżu. Stał się cud i wszyscy wyzdrowieli. W podzięce Bogu za cud zbudowano tu drewnianą kapliczkę Przemienienia Pańskiego. Wieść szybko rozniosła się wśród wiernych. Od tamtej pory do dnia dzisiejszego przychodzą tu właśnie z krzyżami, a na zakończenie wizyty obmywają twarz i bolące miejsca we wspomnianym źródle za pomocą chusteczek. Następnie zostawiają je na ziemi, albo wieszają na drzewach, jako symbol pozostawionych zmartwień i chorób.