…
Heraklion Do Heraklionu dobiliśmy skoro świt. Wczesna pora zabrała nam chęci do większego zwiedzania miasta. Pierwsze wrażenie tez nie wzbudziło naszego zainteresowania, a planowaliśmy tu jeszcze wrócić na prom powrotny. Po krótkiej drzemce na pierwszym lepszym parkingu odwiedziliśmy jedynie kawiarnie i targ. Okolice Heraklionu Główną drogą ciągnącą się wzdłuż wybrzeża pojechaliśmy w stronę wschodnią wyspy. Pierwsze wrażenie Krety niestety takie sobie. Owszem widoki ładne, ale takich wyschniętych z roślinności gór i niebieskiego morza już nałapaliśmy dużo, gdzie indziej. Wybrzeże naszpikowane…
Ateny Ateny nie są dla nas miastem, do którego chcielibyśmy jeszcze wrócić. Jakoś niczym nas nie „złapały”, a próbowaliśmy się im poddać. Mało, co przykuło naszą uwagę i zatrzymało ją na dłuższy moment, a nie tylko spojrzenie i zrobienie zdjęcia. Na pewno Ateny mogą się pochwalić niesłychanymi zabytkami. My jednak nie jesteśmy fanami zwiedzania ruin. Jeszcze nie teraz. Już od wjazdu na przedmieścia miasto wydało nam się nieciekawe, monotonne architektonicznie, przybrudzone i rozpadające się. Po drodze mnóstwo zawalających się budynków,…